To miejsce dla tych, którzy czują sentyment do minionej epoki fotografii – tej tworzonej z pasji, a nie dla zasięgów. W moim archiwum znajdują się oryginalne numery „Foto Zeszytów” – pisma, które w latach 80. i 90. ubiegłego wieku ukazywało się dzięki uporowi i sercu Zbigniewa Grzegorskiego oraz grupy poznańskich entuzjastów fotografii.

Bez dotacji, za to z ogromnym zaangażowaniem, „Foto Zeszyty” były nie tylko źródłem wiedzy, ale i przestrzenią wymiany myśli – drukowaną wizytówką fotograficznej wspólnoty.

Dziś wracamy do nich z czułością – jak do starych negatywów, które warto ponownie wywołać.